poniedziałek, 30 marca 2015

Zaległości ciąg dalszy

Okej, tarta czekoladowa dodana, wrzuciłam też piątą część "Gwiezdnych Kwiatów" (nie wyświetli się na głównej stronie, trzeba kliknąć na górze w "Gwiezdne Kwiaty" i zjechać na sam dół).
Szykujcie się na kruche babeczki z karmelem i orzechami, audiobooki... a może też na jakąś niespodziankę :). A w wolnej chwili zajrzyjcie do "Taniej Książki" i pomóżcie zmienić magazyn na książki z powrotem w moja sypialnię ;)

Tarta czekoladowa

Komuż nie cieknie ślinka na sam dźwięk tej nazwy? :D
Trochę nieszczęśliwie się złożyło, że w Wielkim Poście postanowiłam nie jeść słodyczy, bo unikałam tematu wypieków jak mogłam, ale cóż - trzeba się przemóc ;)
Nawiasem mówiąc (pisząc?) tarta wcale nie jest słodka - jeżeli nie dodamy za dużo cukru. Rzecz jasna mam nadzieję, że z tego przepisu powstaną jakieś wariacje - w tym i słodsze - ale mi osobiście taki niesłodki słodycz raz na jakiś czas robi bardzo dobrze :)
Aha! Przepis wzięłam od mojej Cioci Marty, ale potem go zgubiłam, więc to to tutaj to tyle, ile pamiętam + trochę z internetu.
Sprawdzone, nie przestraszcie się!
Przepis na tartę czekoladową
Składniki
Ciasto:
  • 2 szklanki mąki
  • 1/4 szklanki cukru
  • jajko
  • 4/5 kostki masła lub margaryny
  • 2 łyżki cukru waniliowego 
Nadzienie:
  • 2 tabliczki gorzkiej czekolady
  • 50g masła
  • 6 łyżek cukru
  • 6 łyżek kakao
  • 3 jajka
Przepis
Ze składników ciasta zagnieść... ciasto. :D
Podpiec (tak żeby nie było złote, tylko białe, ale już nie surowe)
Czekoladę połamać i rozpuścić w kąpieli wodnej (w misce na garnku z gotującą się wodą) razem z masłem i kakao. 
Jajka ubić z cukrem na gęste białe ubite jajka z cukrem.
Masę czekoladową wlać do jajek i mieszać, nie przejmując się, że wcale się nie chce wymieszać.

Kiedy już się wymiesza, wylać na ciasto i znów wsadzić do piekarnika. 
Piec, dopóki masa nie stężeje i nie zacznie pękać. 
Potem wyjąć.
I zjeść.
Smacznego :D








 

Zaległości

Zmiana czasu równa się nadrabianie zaległości na blogu ;) Uwaga! Tego należy się spodziewać w najbliższych dniach...
1. Przepis na tartę czekoladową
2. Kontynuacja wszystkich opowiadań
3. Nowe audiobooki i making-offy :)
A także (uwaga) Taniej Książki - czyli listy książek, których pozbywam się na różne sposoby :) Gwarantuję systematyczne uaktualnienia...
I to tyle w zasadzie.
Wiem, że i tak nikt tego nie czyta.
:D